KLUB ŁĄCZNOŚCI LOK SP8KBN BOGATSZY O ”WAWĘ”
Krótkofalowcy, radiotechnicy, ratownicy górscy – miłośnicy dawnego sprzętu łączności radiowej, dokonują niejednokrotnie przysłowiowych „cudów” celem odnalezienia i ocalenia istniejących jeszcze egzemplarzy „Klimków” i „Waw”. Radiotelefonów konstrukcji Wojciecha Nietykszy.
Jednym ze szczególnie zaangażowanych w „akcję ratunkową” jest Pan Dariusz Lewczak (SP8RHT), Kierownik Klubu Łączności LOK SP8KBN w Krośnie. Przesłane ostatnio przez Pana Lewczaka zdjęcia prezentują radiotelefon „WAWA”, który – jak pisze Pan Dariusz, będzie ozdobą radiomuzeum Klubu Łączności LOK SP8KBN w Krośnie.
Z nadesłanej wiadomości:
”Radiotelefon został odnaleziony dzięki mojemu zaangażowaniu w sprawę ocalenia „Klimków i Waw” jako przysłowiowa „igła w stogu siana”, po wielu miesiącach bezowocnych poszukiwań i wykonaniu mnóstwa telefonów oraz ogłoszeń i rozmów. Przekazała go do naszego klubu osoba która bardzo kocha góry.”
Pan Lewczak jest również autorem bardzo interesującego artykułu, którego nader istotny fragment pozwalam sobie tu zacytować:
„…Radiotelefony wykonano metoda modułową, chassis modułu stanowiła płytka z włókna szklanego w której zaprasowywano cynowane nity. Elementy elektroniczne były przewlekane przez otwory w nitach, a następnie lutowane. Gotowe moduły konstruktor zamocowywał do ramek wygiętych z cynowanej taśmy. Po operacji strojenia moduł był zalewany parafiną.
Ze względu na ręczny montaż zarówno modułów jak i całego radiotelefonu, przy jego produkcji nie istniało pojęcie „braki”.
Każdy element elektroniczny przed montażem modułów był sprawdzany, również w niskich temperaturach. Jako sprzęt pomiarowy konstruktorowi służyła zwykła lodówka. Radiotelefony bazowe „WAWA I” posiadały lampowy stopień mocy nadajnika, natomiast późniejsze „WAWA II” były już wykonane całkowicie na tranzystorach.”
SP8RHT Dariusz Lewczak