60-LECIE GOPR – CIĄG DALSZY
60-LECIE GOPR – CIĄG DALSZY
Ponieważ nikt z naszej redakcji nie był obecny na uroczystościach centralnych, publikujemy list – reportaż, który został nam udostępniony przez Klub Ratowników i Sympatyków TOPR w Chicago, a napisany przez byłego Naczelnika GOPR Jana Komornickiego.
Klubowi w Chicago składamy serdeczne podziękowania !
Kochani,
przepraszam, że dopiero dzisiaj składam Wam sprawozdanie z obchodów 60-lecia GOPR w Krynicy.
W sobotę 24 listopada 2012 r. w Krynicy-Zdroju odbyły się uroczystości 60-lecia GOPR i Grupy Krynickiej.
Zaczęło się o godz. 15,30 Mszą św., odprawioną w Kościele zdrojowym przez Księdza Proboszcza i jednocześnie „dziekana” (piękna i dobrze przygotowana homilia). Przed wejściem do Kościoła, od wielu lat dobrze mi znany kolega Władek Skoczeń(ojciec Jacka) przekazał mi „czek Klubu” dla Grupy Krynickiej GOPR na kwotę 2.000.-$ i kopertę z połową tej kwoty (3.300 zł), bowiem pierwsza część była wcześniej przelana na konto Grupy. Władek Skoczeń upierał się, że mam wystąpić w imieniu Klubu sam. Po Mszy św. przeszliśmy przy dźwiękach orkiestry wojskowej deptakiem pod pijalnię, gdzie na świeżym powietrzu odbyło się uroczyste przekazanie nowych „Mercedesów” każdej grupie regionalnej (odbierali naczelnicy).
Zaczęło się od uroczystego przyrzeczenia nowych ratowników Grupy Krynickiej.
Potem były odznaczenia państwowe (najwyższe dostał Wojtek Bartkowski – Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski) – było ich dosyć dużo, odznaczenia organizacyjne itd. Potem były wystąpienia gości, w tym wielu bardzo ważnych i mniej ważnych sponsorów. Wreszcie na scenę wyszedłem ja i po krótkim pozdrowieniu w imieniu obecnych na sali członków honorowych opowiedziałem o działającym od 31 lat Klubie Ratowników i Sympatyków TOPR i GOPR w Chicago, którego mam zaszczyt być „członkiem honorowym”. Powiedziałem też, że od początku istnienia Klub (poza kultywowaniem tradycji ratowniczych) zawsze wspierał GT GOPR a potem TOPR, szczególnie dbając i pamiętając o seniorach. W końcu powiedziałem, że tym razem Klub postanowił wesprzeć „seniorów Grupy Krynickiej” (obok mnie siedział Jasiek Rybarski – pierwszy naczelnik Grupy, urodzony w styczniu 1931 r.), następnie rozwinąłem „czek” i powiedziałem, że połowa tej kwoty wpłynęła na konto, a druga część (tu zrobiłem teatralną przerwę i otworzyłem zamek błyskawiczny od kieszonki na piersi w polarze) jest tu, w kopercie, którą Naczelnikowi i Prezesowi Grupy Krynickiej przekazuję.
Należy przy tej okazji przypomnieć jak wiele dobrego uczynił Jan Komornicki dla Organizacji i że Temu właśnie Naczelnikowi, zawodowi ratownicy zawdzięczają prawo do przejścia na emeryturę w wieku 55 lat.
Dużo zdrowia Janie! Nie tylko z okazji 60-lecia!
„Antenka” i Koledzy