NASZE 60 LECIE
NASZE 60 LECIE
60 lat w życiu człowieka to wiele, w życiu organizacji to jakiś epizod. Ale bez ludzi nie byłoby Organizacji. Na jednym z wykładów w czasie kursu na Hali Gąsienicowej – dr Jerzy Hajdukiewicz powiedział: „dzięki górom poznałem ludzi, dzięki ludziom poznałem góry”.
W obu przypadkach zależności są oczywiste.
60 – lecie, to święto przede wszystkim Ludzi. Ludzi powiązanych jednym wspólnym zapotrzebowaniem niesienia pomocy innym, ale też zapotrzebowaniem na realizację własnych celów i ambicji. Jak to więc wygląda z perspektywy 60 lat?
Oczywiście, w takim dniu jakim są uroczystości obchodu jakiegoś ”lecia”, mówi się wiele o poświeceniu, bohaterstwie, wręcza się kwiaty i odznaczenia.
Szczególne uniesienia przeżywają młodzi ratownicy, składający w tym dniu przysięgę. Minutą ciszy honoruje się Tych co odeszli. Tylko minutą ! A potem? No, właśnie..
Zycie biegnie dalej, do kolejnej rocznicy. Spróbujmy zatem spojrzeć na nasze 60 lecie nieco inaczej.
Po pierwsze: w czasie tych 60 lat, a to chyba najważniejsze, stworzyliśmy genialny w swojej prostocie system pomocy ludziom w górach. Przy dzisiejszych środkach komunikacji w ciągu każdej sekundy w cyklu dobowym ratownik może być poinformowany o sytuacji w górach.
Po drugie: w ciągu tych 60 lat opracowaliśmy równie prosty, co genialny, system szkolenia ratowników do niełatwych przecie zadań (ratownicy GOPR-u posiadają aż 85% umiejętności do działania w przypadku katastrof).
Bardziej przemawiają liczby, oczywiście z różnych powodów szacunkowe; przez naszą Organizację ”przewinęło się” około 10 000 ludzi , w miliony idą wypracowane przez ratowników na dyżurach godziny społeczne, w tysiące akcje ratunkowe i wyprawy.
Ogromna, wypracowana przez lata wiedza przekazywana była dla innych służb ratunkowych, wymienienie których zajęłoby sporo miejsca.
To ratownicy GOPR inicjowali działania ratunkowe w terenach pozagórskich. To ratownicy górscy z powodzeniem uczestniczyli w wielu wyprawach na Najwyższe Góry Świata.
Pozostaje pytanie: dlaczego nie umiemy się tym pochwalić?