ŚMIERĆ NA NARTOSTRADZIE I SERIA KOLIZJI
Śmierć na nartostradzie poniósł dziś w Kössen (Tyrol) 53-letni niemiecki narciarz po zderzeniu z 14-latkiem.
Niemiecki narciarz zjeżdżał do dolnej stacji wyciągu, gdzie czekali na niego krewni. W tym samym czasie 14-latek z Dolnej Austrii zjeżdżał po stoku treningowym. Na płaskim terenie, gdzie stoki łączą się ze sobą, z nieznanych jeszcze przyczyn, narciarze zderzyli się.
Krewni niemieckiego narciarza natychmiast udzielili pierwszej pomocy i zawiadomili służby ratunkowe. Przybyły na miejsce lekarz helikoptera ratunkowego nie mógł już niestety pomóc Niemcowi, który doznał poważnego urazu mózgu i zmarł na miejscu wypadku. 14-latek odniósł poważne obrażenia i został odtransportowany helikopterem do szpitala w Kufstein.
źródło informacji: https://tirol.orf.at/stories/3033772/
Nie jest to niestety pierwszy, i najprawdopodobniej nie ostatni wypadek tego rodzaju. Austriackie Alpy są masowo odwiedzane nie tylko przez narciarzy miejscowych, ale również z całej Europy.
Własne umiejętności są często mocno przeceniane, wypadki – w tym seria kolizji – mnożą się, a szczególnie „uprzywilejowanym” regionem jest Tyrol.
Kilka przykładów, tylko z wczorajszego ( czwartek 6 lutego 2020 ) dnia:
- W rejonie narciarskim Hochgurgl 63-letni Niemiec zderzył się z 40-letnim Szwedem. Szwed poruszał się z dużą prędkością i stracił kontrolę nad swoimi nartami. Odniósł poważne obrażenia i musiał zostać przewieziony helikopterem ratunkowym do kliniki w Innsbrucku. Niemiec został tylko lekko ranny.
- W obszarze narciarskim Berwang / Bichlbach 43-letni Holender i jego 16-letnia rodaczka zjeżdżali razem w kierunku dolnej stacji Almkopfbahn. W dolnej i wąskiej części trasy doszło do kolizji obojga ponieważ dziewczyna chciała niezbyt udolnie wyminąć grupę ze szkoły narciarskiej. W wyniku kolizji 43-latka „wyniosło” w dół poza krawędź zbocza. Holender został poważnie ranny i musiał zostać przetransportowany helikopterem ratunkowym do szpitala w Reutte. 16-latce nic się nie stało.
- 33-letni snowboarder z Niemiec zderzył się z 51-letnią Angielką w regionie narciarskim Sölden. W płaskiej części trasy, w zalodzonym miejscu, Niemiec nie był w stanie zahamować i uderzył Angielkę od tyłu, po czym oboje upadli. Podczas gdy 33-latkowi nic się nie stało, Angielka doznała poważnych obrażeń kolana i została przetransportowana przez ratowników do szpitala w Sölden.
- Również w Sölden, miał miejsce wypadek na nartach, połączony niestety z ucieczką sprawcy zdarzenia. 51-letnia Belgijka została uderzona od tyłu przez nieznanego narciarza. W rezultacie kobieta upadła i doznała poważnych obrażeń. Narciarz kontynuował jazdę nie okazując najmniejszego zainteresowania losem swej ofiary. Belgijka została zaopatrzona przez ratowników i odtransportowana do lekarza w Sölden.
Nieznany narciarz, który musi liczyć się z daleko idącymi konsekwencjami, poszukiwany jest przez policję.
źródło informacji: https://tirol.orf.at/stories/3033662/