TAK URODZILI SIĘ ”KLIMEK” I ”WAWA”
TAK URODZILI SIĘ ”KLIMEK” I ”WAWA”
W moim wpisie o Wojciechu Nietykszy (wpis sprzed 3 lat) wspomiałam również o zamieszczonym przez Trybunę Ludu artykule, który krótko opisuje dramatyczną akcję ratunkową na Kazalnicy, ale głównie podkreśla konieczność zradiofonizowania Pogotowia Górskiego w Polsce. Autor artykułu pisze:
„od 8 lat GOPR bezskutecznie stara się o radiotelefony…”.
Wynika z tego jasno, że już w roku 1956, czyli dokładnie 60 lat temu, przedstawiciele GOPR zaczęli pukać do pozamykanych na cztery spusty drzwi, które najprawdopodobniej były otwierane wyłącznie podczas wysokopiennych wizyt „towarzyszy”.
Kilka dni temu, Julia Kaczorowska – wnuczka Wojciecha Nietykszy, która z wielkim zaangażowaniem pracuje nad realizacją multimedialnego reportażu o epokowej pracy wykonanej przez Jej Dziadka – przysłała mi skan tego właśnie numeru Trybuny Ludu, w którym opublikowano artykuł: