WIELKI OBSUW SKALNY NA DACHSTEIN
Na południowej ścianie Dachstein, obsuw skalny odsłonił trzy wejścia do niezbadanych jaskiń. U podnóża ściany zasypana została ścieżka prowadząca do via ferraty, a słup energetyczny na szczycie został niemal „wyrwany z korzeniami”.
Bloki skalne o łącznej masie około 50 000 ton, po wolnym spadku około 400 metrów uderzyły o strome zbocza, a następnie spadły jeszcze dalej. Objętość skał: ok. 20 000 metrów sześciennych. Wiele głazów rozpadło się i mieszając się ze świeżym śniegiem utworzyło masę przypominającą lawinę błotną. Ścieżka wiodąca do popularnego Erzherzog-Johann-Klettersteig również została zasypana. Na szczycie płaskowyżu cudem uchronił się przed upadkiem stalowy maszt przez który przebiega kabel zasilający wyciąg na lodowcu.
Rozległy masyw z wyciągami jest bardzo popularny w świecie turystów, wspinaczy i narciarzy. Wysoko w górach panuje piękna, słoneczna pogoda i turystyka przeżywałaby teraz pełnię sezonu, gdyby nie pandemia i związany z tym lockdown.
Speleolodzy cieszą się!
Zdaniem udzielającego wywiad głównego geologa regionu Salzburg, wydarzenie to może mieć duże znaczenie dla speleologów:
„Podczas lotu badawczego zobaczyliśmy, że obsuw skały odsłonił wejścia do trzech ogromnych jaskiń, które prawdopodobnie są ze sobą połączone. „
„Ale czy te wejścia, z powodu ich ekstremalnego położenia w ścianie, nie są niedostępne dla badaczy?”
„Nie”- uśmiecha się geolog, który jest również certyfikowanym przewodnikiem górskim i narciarskim oraz doświadczonym alpinistą:
„Każdy, kto zna grotołazów z regionów alpejskich czy z Polski wie, że prawie nic nie jest dla nich niedostępne. W tym przypadku wygląda na to, że do wejść można względnie łatwo dotrzeć z góry, długimi zjazdami na linie.”
źródło informacji: https://salzburg.orf.at/stories/3076160/ ( link prowadzi również do serii zamieszczonych przy komunikacie 12 zdjęć)
