TROMBITA I CZTERECH TENORÓW – KONCERT 70-LECIA

TROMBITA I CZTERECH TENORÓW – KONCERT 70-LECIA

Organizacji obchodów 70-lecia działalności GOPR podjęła się Grupa Beskidzka. Akademię z tej okazji, Naczelnik GOPR Jerzy Siodłak nazwał koncertem, a prowadzących ją – tenorami.

Tenorów było czterech: Prezes GOPR Paweł Konieczny, Naczelnik GOPR Jerzy Siodłak, Prezes Grupy Beskidzkiej Piotr Szostek i jej Naczelnik Marcin Szczurek. Brak mównicy i tradycyjnej jubileuszowej sztampy było dla wielu zaskoczeniem.

70 lat to trzy pokolenia ratowników. To przestrzeń czasowa, w której ewaluowało ratownictwo górskie przebijając się przez barykady politycznych, ekonomicznych i społecznych przeciwności. Zawsze z sukcesem; organizacyjnym, szkoleniowym i sprzętowym.

W kolejne dziesięciolecie Stowarzyszenie wchodzi bogato. Z doskonale wyposażoną bazą materialną, znakomicie wyszkolonymi ratownikami i wykształconą, kreatywną kadrą. Taki obraz naszego Stowarzyszenia wyłaniał się z przebiegu uroczystości związanej z 70-leciem naszego ratowniczego istnienia w przestrzeni publicznej.

Nowum było też to, że chyba po raz pierwszy kolejne „lecie” odbyło się poza Zakopanem. Nie wszystkim to pasowało. Czas pożegnać to jedno z najbrzydszych miast w Polsce. Chociaż może szkoda Tatr, to najwyższy czas przenieść naszą Centralę w bardziej przyjazne nam miejsce. Tak wynikało z kuluarowych dyskusji przy szklaneczce piwa, bo przy okazji świętowania można podyskutować o problemach, które w przyszłości muszą być jakoś rozwiązane.

Gościnność Ziemi beskidzkiej podkreślała kapela góralska, no i trombita. Kulminacją wzruszeń towarzyszących przebiegowi znakomicie zorganizowanej imprezy było ogłoszenie przez Naczelnika GOPR Jerzego Siodłaka uczczenia minutą ciszy tych wszystkich ratowników, którzy odeszli na „niebieskie górskie szlaki”.

W tej niesamowitej ciszy najpierw był śpiew „Byli chłopcy byli…” I, w to weszła trombita. Było to coś nadzwyczajnego. Ten surowy, prymitywny głos górskich hal przypomniał nam wszystkim , że też  „się miniemy po malućkiej chwili”.

Był też koncert muzyczny, który zakończył długą część oficjalną.

To, że praca ratowników górskich jest doceniana nie tylko przez władze samorządowe, ale też najwyższe, świadczy objęcie patronatu obchodów 70 lecia przez Prezydenta RP Pana Andrzeja Dudę.

Spotkanie ratowników i zaproszonych gości zakończył bankiet w stylu retro i na bardzo elegancko. Były toasty i ponoć tańce. Z toastów kilku skorzystałem. Na tańce nie wyraził zgody pesel. Zakończenie było jakieś takie, jak na ratownicze temperamenty, za bardzo eleganckie. I, to w tym wszystkim jest bardzo niepokojące.

Żegnając się po śniadaniu, życzyliśmy sobie spotkania w tym samym miejscu na 75-lecie. Może się uda. Może też w nowej Centrali. Może….


Autorem zdjęć, za udostępnienie których bardzo dziękujemy,  jest Pan Marcin Deja – Prezes Zarządu Grupy Krynickiej GOPR.

 

 

Avatar photo
O Marian Sajnog 292 artykuły
Marian Sajnog - w latach 1973 - 1975 Naczelnik Grupy Sudeckiej GOPR