WIZYTA NA MONTE CASSINO

WIZYTA NA MONTE CASSINO
© IZABELA ZOBEL | RATOWNICTWO GÓRSKIE

WIZYTA NA MONTE CASSINO

„…Ta ziemia do Polski należy,
Choć Polska daleko jest stąd..

Z Lioni do Monte Cassino to tylko około 200 km. Dodatkowo jeszcze, po drodze do domu. Jakże nie odwiedzić jednej z najważniejszych nekropolii Polski poza jej granicami?

Złożenie kwiatów na cmentarzu żołnierzy poległych pod Monte Cassino było naszym obowiązkiem, a doskonale to zaplanowała i zorganizowała nasza tłumaczka, szefowa fundacji Maxi Bene, Pani Izabela Zobel.

Gościli nas w Monte Cassino członkowie Stowarzyszenia „Monte Cassino dla pokoju” (Associazione “Cassino Città per la Pace”).

© IZABELA ZOBEL | RATOWNICTWO GÓRSKIE

Siódmego kwietnia był dla naszej Grupy wyjazdowej dniem szczególnym. Po zwiedzeniu klasztoru, punktualnie o godzinie 12-ej przeszliśmy na cmentarz żołnierzy polskich gdzie spotkaliśmy się z Panią Ambasador RP w Rzymie, Anną Marią Anders aby wspólnie złożyć kwiaty na grobie Jej Rodziców.

 

W krótkiej, pełnej sympatii rozmowie z Panią Ambasador, poinformowaliśmy o naszych planach i zamierzeniach związanych z Lioni. Obiecano nam pomoc w ich realizacji.

Na pewno ważnym momentem w czasie pobytu w Monte Cassino była prelekcja o zdobywaniu klasztoru z punktu widzenia mieszkańców miasteczka.

WIZYTA NA MONTE CASSINO
© MARIAN SAJNOG | RATOWNICTWO GÓRSKIE

Prelegent, zbierający na ten temat od lat materiały, pokazał w jak tragicznej sytuacji byli mieszkańcy kiedy na miasto i klasztor leciały tysiące ton bomb. Bomb rzucanych z dużych wysokości, często na ślepo, w czym prym wiedli przede wszystkim Amerykanie.

Pokazane zdjęcia ze zniszczeń klasztoru bardzo przypominały te, które teraz oglądamy z relacji o wojnie na Ukrainie. Podobnie wyglądało Lioni po trzęsieniu ziemi. Tylko: w Lioni przyczyną tragedii była natura. W pozostałych przypadkach, idiota człowiek.

Avatar photo
O Marian Sajnog 297 artykułów
Marian Sajnog - w latach 1973 - 1975 Naczelnik Grupy Sudeckiej GOPR