NADZWYCZAJ TRUDNA 13-GODZINNA AKCJA RATUNKOWA TOPR
NADZWYCZAJ TRUDNA 13-GODZINNA AKCJA RATUNKOWA TOPR
W dniu 30.12.2015 o godzinie 17:36 dotarło zawiadomienie o wypadku w rejonie Przełęczy pod Chłopkiem, podczas schodzenia z Mięguszowieckiego Szczytu Czarnego, w wyniku potknięcia jednego z turystów, cały trzy osobowy zespół (turyści byli powiązani ze sobą liną) zaczął zsuwać się po śniegu w stronę Sanktuarium. Lina zahaczyła się o wystający kamień i turyści zawiśli nad przepaścią.
W miejsce zdarzenia udali się ratownicy, dwójkę turystów udało się bezpiecznie sprowadzić do Schroniska nad Morskim Okiem.
Trzecia osoba znajdowała się nadal w trudnym terenie, pomoc tej osobie wymagała użycia zaawansowanych technik ratowniczych. Ratownicy zjechali na linach do poszkodowanego w celu udzielania pomocy.
Na miejscu okazało się że poszkodowany jest nieprzytomny i znacznie wychłodzony.
Działania ratownicze odbywały się w bardzo trudnym terenie i warunkach (noc, temperatura -15 C). Resuscytacja poszkodowanego trwała ponad 5 godzin i odbywała się również podczas transportu poszkodowanego. Poszkodowany znajdował się również w hipotermii.
W międzyczasie z Krakowa została wezwana specjalistyczna karetka z ECMO https://www.facebook.com/CentrumLeczeniaHipotermiiGlebokiej/
Dzięki współpracy z HZS https://www.facebook.com/HorskaZachrannaSluzba/ udało się ewakuować poszkodowanego śmigłowcem Słowackiego MSW do zakopiańskiego szpitala, w momencie przekazania poszkodowany miał temperaturę ciała 15,5 C.
Udział śmigłowca znacznie skrócił całą akcję ratunkową. Niestety poszkodowany zmarł w szpitalu.
Cała akcja ratunkowa trwała ponad 13 godzin, w akcji uczestniczyło 23-ech ratowników TOPR. Dziękujemy Ratownikom HZS, załodze śmigłowca oraz Centrum Leczenia Hipotermii Głębokiej za pomoc.
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe
Za udostępniony materiał i zezwolenie na publikację na naszym blogu, składamy Ratownikom TOPR serdeczne podziękowania.